SUKCES KANCELARII W SPRAWIE O USIŁOWANIE ZABÓJSTWA – ZMIANA KWALIFIKACJI PRAWNEJ CZYNU
Do Kancelarii zgłosiła się klientka, która została oskarżona o to, że:
działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia męża, grożąc mu pozbawieniem życia i realizując groźby, oskarżona usiłowała zadać wymienionemu ostrzem siekiery cios w głowę, lecz zamierzonego celu nie osiągnęła z uwagi na postawę obronną pokrzywdzonego, tj. zasłonięcie się lewą ręką, w wyniku czego doznał on obrażeń ciała w postaci rozległej rany rąbanej przedramienia lewego z uszkodzeniem mięśnia, które to obrażenia naruszyły czynności narządu jego ciała na okres powyżej 7 dni, tj.
o przestępstwo o przestępstwo usiłowania zabójstwa (art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k. oraz średniego uszczerbku na zdrowiu (art.157 § 1 k.k.).
Po przenalizowaniu materiału dowodowego, wyjaśnień samej oskarżonej oraz zeznań pokrzywdzonego pojawiło się kluczowe pytanie, czy uderzenie siekierą – jako narzędziem ostrokrawędzistym o znacznej masie – każdorazowo należy zakwalifikować jako usiłowanie zabójstwa?
Dzięki podjętym przez kancelarię działaniom, w szczególności na skutek prowadzonego postępowania dowodowego przez Sądem I instancji, udało się dowieść, że rozległa rana rąbana lewego przedramienia pokrzywdzonego z uszkodzeniem mięśnia w okolicznościach tej sprawy nie może przesądzić o kwalifikacji prawnej czynu.
Bezsprzecznym jest bowiem, że przy ustalaniu zamiaru zabójstwa człowieka, które pozostało w fazie usiłowania zawsze należy zachować szczególną ostrożność, a to z uwagi na bardzo trudne rozróżnienie pomiędzy zamiarem pozbawienia życia człowieka, które jednak nie nastąpiło z przyczyn obiektywnych, a zamiarem spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który przecież także mógł spowodować śmierć ofiary, jednakże nie objętą zamiarem sprawcy.
Niewątpliwie rodzaj użytego narzędzia oraz siła i umiejscowienie ciosów, są tymi elementami dowodowymi, które nierzadko mogą same prawie jednoznacznie świadczyć o zamiarze zabójstwa, jednakże nie powinno się nadawać tym elementom waloru dowodów automatycznie przesadzających o zamiarze. Należy również badać takie aspekty, jak np. motywacja sprawcy, relacje pomiędzy sprawcą, a pokrzywdzonym w okresie poprzedzającym zdarzenie, tło samego zdarzenia, także stopień zagrożenia dla życia pokrzywdzonego wywołany realnie spowodowanymi obrażeniami.
Ustalenia poczynione w niniejszej sprawie przez Sąd Okręgowy pozwoliły na przyjęcie, że zamiarem oskarżonej nie było zabójstwo pokrzywdzonego, a co najwyżej ewentualne spowodowanie u niego ciężkich obrażeń ciała.
W świetle przedstawionych okoliczności, Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wydając wyrok w przedmiotowej sprawie dokonał zmiany kwalifikacji prawnej czynu i wymierzył oskarżonej karę w wymiarze 1 roku i 9 miesięcy pozbawienia wolności korzystając równocześnie z instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary. Jednocześnie Sąd zaliczył oskarżonej okres rzeczywistego pozbawienia wolności – tymczasowego aresztowania, co pozwoliło na uzyskanie zgody w przedmiocie warunkowego zwolnienie z odbycia reszty kary i tym samym pozostanie oskarżonej na wolności.
Należy przy tym zauważyć, że za usiłowanie zabójstwa oskarżonej groziłaby kara od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Uzyskane rozstrzygnięcie stanowi niewątpliwie duży sukces kancelarii i adwokatów zaangażowanych w prowadzenie sprawy. Niezmiernie cieszymy się, że nasza klientka ten trudny okres ma już za sobą i może spokojnie patrzeć w przyszłość.